wtorek, 19 grudnia 2017

Jak dobrze mieć dobrego sąsiada !

Wczoraj po powrocie z pracy i ogarnięciu sytuacji w domu z przyziemnych sprawami typu gotowanie i takie tam inne jeszcze, zasiadam do lekcji z moją siódmoklasistką. Powtórka przed testem z biologii i chemii. Kto ma dziecię w 7 klasie to wie z czym się borykamy.  Aż tu nagle, do drzwi puk, puk. Zaglądam, a tam w progu, malutka rączka sasiadki taki talerzyk z frykasami mi podała.


Proszę, to się nazywa dobra sąsiadka. W całej krzataninie przedświątecznej, pamięta jeszcze o nas. Dziękuję M.

Do miłego Pstro.

4 komentarze:

  1. Przychodzi na myśl piosenka "Jak dobrze mieć sąsiada". "Gdy furę zmartwień, kłopotów masz huk,
    Do drzwi sąsiada zapukaj puk, puk,
    Gdy spotkasz wrogów na drodze swej tłum,
    Do drzwi sąsiada zapukaj bum, bum."

    OdpowiedzUsuń
  2. Taki sąsiad, to skarb. Pewnie pamięta dobry uczynek, który Ty zrobiłaś dla niej. Przecież dobro wraca.
    Pozdrawiam. Ola.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wesołych Świąt :*
    dziękuję

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajna sąsiadka :) ale na pewno sobie czymś zasłóżyłaś na taka dobroć

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz.