Jakiś czas temu obiecałam post z fotkami moich tegorocznych prezentów dzierganych. Były to szale pierwszy to magiczne fale a drugi Chinese Lace. Oba fantastyczne w robocie, wzory z bloga Robótki Marleny. Oto kilka fotek tuż po wręczeniu prezentów.
A na koniec wisienka na torcie, prezent dla dziewiarki czytającej....
.... książka i prześliczna zakładka od mojej córki! W tym roku miałam niesamowitą radość przy robieniu prezentów, blokowaniu (choć szary szal sprawił mi trochę trudności), pakowaniu i wręczaniu. Szczerze to nawet moje (oprócz książki i zakładki oczywiście!!!) otrzymanie nie sprawiły mi tyle radości co zadowolenie na twarzach obdarowanych moimi podarkami. Już wiem, że na drugi rok zrobię podobnie, już robię plany, oby się udało zrealizować.
Do miłego Pstro
Cudne szale!!!!!Najlepszego w Nowym Roku!!!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne prezenty!!! Zakładka po prostu cudowna :)
OdpowiedzUsuńPiękne te szale.
OdpowiedzUsuńCudne szale :-) Piękne wzory i kolory.
OdpowiedzUsuńAle i tak najbardziej podoba mi się zakładka do książki - dostałaś fantastyczny prezent !
Pozdrawiam serdecznie.
przepiękne prezenty;0
OdpowiedzUsuńOch, przepiękne te szale.. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne szale; na pierwszej fotce wyglądają magicznie w światełkach choinki!Super prezent od córci. :-)
OdpowiedzUsuńszale delikatne:) mi przypadł do gustu ten szary, choć zapewne to nie szary tylko ma on swoją swoistą barwę. ale fakt śliczne
OdpowiedzUsuńPo prostu boskie. Też bym chciała umieć robić takie piękności :)Zapraszam do mnie na nowego bloga www.mamaszyjezosi.blogspot.com
OdpowiedzUsuńNajlepsza jest zakładka DIY - ja też robię sama zakładki - uwielbiam takie ! :)
OdpowiedzUsuń