Wrzesień się powoli kończy, a ja powoli również kończę szal z poprzedniego posta klik. Mam nadzieję że jutro go zblokuję. Efekty pokażę później, bo to prezent i chcę by był niespodzianką, a obdarowana zagląda tutaj. A ja juz za chwilę za momencik zabieram się za kolejny szal......
Teraz zaś pragnę pochwalić się moją zdolną córką. Na zajęciach z techniki w szkole mieli za zadanie zrobić futerał na telefon. Oto on:
Tak to lisek z Małego Księcia, pomysłowa ta moja panna :). Jakiś czas temu byłam z nią w kinie i bardzo zapadła jej w głowie ta postać.
Pozdrawiam Do miłego Pstro
Brawo dla córci, super etui, a lisek przesłodki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Świetne etui,zdolne masz dziecko:))Po mamusi:))
OdpowiedzUsuń