Jak pisałam wcześniej w ramach wykańczania włóczek zrobiłam siostrze taki oto ocieplacz i cieszę sie bo zostało mi bardzo mało materiału. Wzór to moja totalna improwizacja ale oczywiście w sieci jest mnóstwo podobnych. Oczywiście moja szyja wystąpiła w roli modela, muszę pomyśleć na jakimś manekinem. Gdzieś na blogu której z was widziałam sposób zrobienia sobie samemu takiego manekina ale gdzie to było.... ale do rzeczy oto zdjęcia.
|
tyle zostało
to zbliżenie
w całej okazałości
|
Bardzo przyjemna robóta mam nadzieję że siostrze też przyjemnie będzie się nosiło.
Teraz kolejne wyzwanie zabieram się drugi raz za shaloma dla córki, ze wskazówkami Effci. Tym razem moja juz 8 lata wiosne przywita w sweterku, może nie w wiosennym kolorze ale taki wybrała.
super się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKomin super no i na pewno cieplusi:))
OdpowiedzUsuńKomin rewelacja, bardzo ładnie zrobiony
OdpowiedzUsuńbardzo ładne połączenie kolorków
OdpowiedzUsuńTutaj pokazane jest jak zrobić manekin: http://www.burdastyle.de/anleitungen/how-to/wie-geht-eigentlich--eine-massbueste_aid_2704.html
OdpowiedzUsuńPowodzenia :))