Gwiazdki, uwielbiam je robić. Często robiąc je eksperymentuję z materiałem, to oto zrobiłam z okładek kolorowych czasopism chyba to była Viva. Super fajny "kredowy" papier, idealnie się zaginały, przepychały paseczki i powstały gwiazdki, recykling ;) A może spróbuje z papieru tak zwanego szarego, który nie jest szary a brązowo-miodowy czy jakiś tam... mam pomysł jak można te gwiazdki "wykorzystać" ale to wkrótce.
Powstały z takich paseczków.....
Trochę je pozaginałam......pozaginałam.....
....... i wyszły tak jak poniżej.
W zeszłym roku obiecała kurs robienia gwiazdek więc w następnym poście zamieszę takowy.
Do miłego Pstro!
Robię takie gwiazdki i taśmy perforowanej ( dawne dzieje) jeszcze troszkę mi jej zostało.:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Marlena
To super! Z taśmy nie robiłam. Pozdrawiam :)
UsuńGwiazdki bardzo ładne, lubię takie"klimaty"...
OdpowiedzUsuń