O jak się wczoraj zrobiło zimno a dziś to już normalnie zima się zaczęła więc moja młoda dostała świeżutka czapkę. Bardzo prostą ale taka miała być.
Termometr dziś od rana wskazywał u mnie 1 stopień, a śnieg z deszczem na zmianę dziś od rana mało zachęcają do spacerów.
Za to zachęca taka pogoda do dziergania i robienia innych fantastycznych rzeczy. Wczoraj zaczęłam "produkcję" bombek :). Pomysł takiej pstrokatej był mojej córki, zaczęła dzielnie ja ukończyłam i wam prezentuje. Moje dzieła w następnych postach. Do miłego pozdrawiam Pstro
Świetna czapka :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie czapki :-)
Bombka genialna :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Dzięki Kasiu :)
OdpowiedzUsuńPrzy tej pogodzie czapka się przyda,szczególnie że taka ładna:))Bombka bombowa:))
OdpowiedzUsuńŚliczna czapka:)
OdpowiedzUsuńczapka cudna :)
OdpowiedzUsuńpozdro