Jestem na finiszu bluzeczki ale pojawił się problem ułożenia pasków na rękawie. Paski w korpusie są całkiem fajne ale te które układają się na rękawie zupełnie mi nie odpowiadają. Rękawy robione w poprzek lub mieszanie kłębkami by uratowało sprawę ale nie w tej bluzeczce. Straciłam ochotę by ją skończyć. Na dodatek zostanie mi sporo włóczki. Czeka ją chyba prucie....... i wybranie lepszego modelu do tej włóczki.
Włóczka śliczna. Bluzeczka też fajna,ale jeżeli masz problem z rękawami no to może faktycznie lepiej spruj.
OdpowiedzUsuńTaki kawal roboty , ale pozostawić i nie nosić szkoda .
OdpowiedzUsuńŚliczna bluzeczka. Może zrób rękawki na szydełku...? Nie wiem, co Ci poradzić...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Bluzeczka ślicznie wygląda i kolorki fajne. Szkoda pruć ale czasem siła wyższa. A może coś jednak wymyślisz. Może rękawki w jednym kolorze, może uda się dobrać włóczkę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
D.
Kolory super. Może spróbuj zrobić bluzkę tak jak Makunka robiła swój bambusowy sweterek - wtedy paski na rękawach będą trochę cieńsze.
OdpowiedzUsuńFajnie teraz wygląda, ale faktycznie te rękawki... Może zostaw jako bezrękawnik, albo zrób rękawy w jednym kolorze? Szkoda tej pracy, ale sama ostatnio prułam dwa razy cały korpus swetra, bo nie byłam zadowolona z całej koncepcji... Teraz już kończę i cieszę się, że jednak sie zdecydowałam na prucie i zmiany :)
OdpowiedzUsuńLepiej spruć niż ma leżeć ale wełenka bardzo fajna:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń