czwartek, 4 czerwca 2015

Prucie, nowy model, prucie......?



Bawełna, został spruta i przerobiona na inny sweterek wg wzoru bambus Makunki, podpowiedziała mi Korespondentka wojenna by ten projekt spróbować wydziergać. Model okazał się jak najbardziej trafiony ale zabrakło mi włóczki na dokończenie rękawa i muszę pruć i przerobić cały sweterek. Na razie jednak odłożyłam tę robótkę głęboko, na dno szafy bo miała być prosta szybka robótka na lato ale męczę ją już drugi miesiąc, a lato nastało zaś sweterka jak nie ma tak nie ma.

6 komentarzy:

  1. Szkoda, byłby świetny sweterek. Teraz pewnie trochę odleży swoje:(
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Łączę się w bólu... mam dokładnie taką samą sytuację, dwa miesiące męczę jedną włóczkę - miała być szybka robótka, a prucie było już tyle razy, że ze trzy swetry bym wydziergała przy takim przerobie... ech...

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak czasami bywa, że włoczki zabraknie w końcowej fazie robótki. Szkoda pruć i robić od nowa. Myślę co by tu i ...Wyciągnęłabym nitkę z pierwszego rękawa by go skrócić to już troszkę włóczki jest. Sprułabym część nie dokończonego rękawa z częścią po po zakończeniu dekoltu. Robiłabym część drugiego boku ze skosem do długości rękawa pierwszego, jeśli włóczki by zostało to ok, przedłużyłabym oba rękawki.. Przedłużenie rękawków można wykonać szydełkiem, jeśli nie to wykończyłabym podobnym kolorem gładkim z kolorów w bluzeczce. Serdecznie pozdrawiam życząc udanego zakończenia projektu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja bym ten dłuższy rękawek skróciła, skoro to ma być bluzeczka na lato to będzie akuratna, bo sweterek wyszedł Ci pięknie. W tym ułożeniu kolory bardzo fajnie się układają

    OdpowiedzUsuń
  5. Szkoda pruć, może spruj tylko rękaw i dorób rękawy z innej wełenki. wiszę to tak- rękawy z tej kolorowej bawełny mają długość taką jak ten krótszy . A z innej wełenki dorabiasz rękawy do takiej długości jaką zaplanowałaś pierwotnie. przejście z jednej wełenki do drugiej można zrobić z zakładką, żeby to wyglądało tak jakbyś miała ubrane 2 bluzeczki. Taki pomysł mi sie nasunął , bo naprawdę szkoda pruć..

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj, szkoda... A może dokup jeden motek i nie będzie trzeba pruć? :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz.