wtorek, 2 kwietnia 2013

Poświątecznie.



Dziękuję za serdeczne życzenia świąteczne. U mnie rozpoczęły się całkiem dobrze, ale niedzielny wieczór już trochę nerwowo bo moją córkę dopadł jakiś wirus i gorączkuje. Spacery wiosenne w śniegu i lepienie zajączka wielkanocnego ze śniegu musiałyśmy zamienić na herbatkę lipową i malinową oraz na gry planszowe. Dziś idziemy do lekarza zobaczymy co przyplątało się.
Gdy młoda spała wymęczona gorączką, trochę dziergałam, efekty wkrótce.
Do miłego Pstro

6 komentarzy:

  1. Dużo zdrowia dla córci.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdrówka, jak znajdziesz czas napisz mi , nr konta, kupię kuchcikowe rzeczy, papa

    OdpowiedzUsuń
  3. Wysłałam maila :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Zrobiłam przelew, papa Małgosiu!

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam sentyment do goździków - śliczne!
    Zdróweczka córci:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz.