Jest już u mnie tradycyjnie czyli karpie sztuk trzy pływają w wannie. Takie ruchliwe że nie mogłam im trzem razem zrobić zdjęcia ;). Mamy też już ubraną choinkę, w tym roku sztuczna ale też jest piękna. Młoda trochę płakała że chce żywą ale już się do tej "przyzwyczaiła" i z wielką radością ją ubierała. Spójrzcie. Do miłego Pstro.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i komentarz.