Oj udany udany. Są pierniczki i komina przybyło :). Pierniczki robiłam z moją córką, ale, że "zmęczyła" się to do kuchni zawitał inny pomocnik w jej zastępstwie ;). Ozdabiać będę dopiero w następnym tygodniu już są przygotowane cukiereczki, gwiazdeczki perełki.... a lukier zrobię taki jak znalazłam na tym smacznym blogu
lawendowy dom . Na tym fantastycznym blogu są fajne kubeczki do wygrania jeszcze dziś wstąpcie tam
Do wygrania Kubeczki na lawendowym blogu :)
|
pierniczki |
|
z moją córką pomocnikiem 1 |
|
w zastępstwie z pomocnikiem 2 |
A jeśli chodzi o komin to robi się, musiałam zacząć od początku bo jednak robię pojedynczo, dlatego idzie mi trochę wolniej ale jest ok, przyjemna robótka wzór zaczerpnęłam od Iwony z jej blogu
Drutoteriapia. :) Do miłego.
|
z piątku |
|
dzisiejsze przedpołudnie |
|
i jeszcze jedno z dziś
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i komentarz.